Na pierwszy ogień: ‚Little boy’
Trochę pachnie kinem familijnym, ale na najwyższym poziomie 🙂
Świetne zdjęcia i montaż, a całość historii sprawnie napisana i zagrana, dzięki czemu wciąga i wzrusza.
A w ramach rozwinięcia, skojarzenie ze starocią: ‚Podaj dalej’,
czyli zmienianie świata małymi kroczkami, dzięki zaraźliwej naiwności dziecka.