AMBITNIEWARTO OBEJRZEĆSmutny pan prowadzący budkę z dorayaki (japońskimi odpowiednikami powiedzmy naszych pączków) opędza się jak może od staruszki, która bardzo chce u niego pracować – choćby za grosze – żeby mieć widok na pięknie kwitnące drzewo wiśniowe. Przy okazji przekazywaniu przepisu na idealne nadzienie z pasty an z „(Kwiatu wiśni i) czerwonej fasoli” poznajemy słosko-gorzką historię życia Tokue.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Website