w starym kinieREWELACJADwóch muzyków jazzowych w czasach prohibicji traci pracę, kiedy klub, w którym grali zostaje zamknięty. W dodatku muszą szybko opuścić miasto, bo jako niewygodnych świadków ścigają ich gangsterzy. Jak zrządzenie losu pojawia się angaż na saksofon i kontrabas w orkiestrze objazdowej – tyle że żeńskiej…
Po prostu klasyk i absolutny kanon! Wychowałam się na tej komedii i wciąż uwielbiam, ale kto nie lubi czarno-białego kina, ten oczywiście się nie ubawi…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Website