Baśniowo i alegorycznie opowiedziana historia tęsknoty do bezpowrotnie utraconej ojczyzny: Iranu. Tak też ma na imię ukochana głównego bohatera – Irâne – niespełniona i trudna miłość. W warstwie fabularnej jest to ckliwy do przesady melodramat o miłości aż po grób, a dosłowniej wręcz o umieraniu z miłości i tęsknoty za idealizowaną przeszłością. Jej symbolem jest właśnie „Kurczak ze śliwkami” – ulubione w dzieciństwie danie Nassera, przygotowywane niezrównanie przez jego matkę.
Drugi film w karierze Marjane Satrapi nie jest już animowany, ale równie wymowny wizualnie (choć w zupełnie innym stylu).
Gorąco polecam jej autobiograficzny debiut reżyserski:
„Persepolis” – czyli rewolucja irańska oczami inteligentnego dziecka.