„Artysta” kina niemego w starciu z wyzwaniami stawianymi przez film dźwiękowy – nie wystarczy już tylko dobrze wyglądać na ekranie… Praktycznie plagiat scenariusza „Deszczowej piosenki„, ale zupełnie inaczej wystylizowany – na nostalgiczny dramat kina niemego, zamiast komedii muzycznej. Swoisty hołd dla gwiazd minionej epoki, zapomnianych prawie z dnia na dzień.