Zamerykanizowana wersja historii japońskiego psa i jego niezwykłej więzi z właścicielem. Akita imieniem „Hachi” (八 czyli 8) przez lata odprowadza swojego Pana na stację, z której ten dojeżdża do pracy, a popołudniu odprowadza go stamtąd do domu. Opowieść iście familijna i wyciskająca łzy, zachwyci wszystkich miłośników zwierząt. Prawdziwy bohater tej historii Hachikō, zmarły w 1934 r. ma swój pomnik z brązu na stacji Shibuya w Tokio, gdzie czekał na profesora Ueno.